Szare i brudne firanki na pewno nie są czymś, czym chcielibyśmy pochwalić się przed gośćmi a każdy pewnie czuje, że nie dodają one elegancji jego mieszkaniu. Oczywiście pierwszym krokiem, który musimy zrobić jest porządne pranie, ale niestety tylko prać czasami nie wystarcza. Firany wyjęte z pralki są nadal trochę szare albo żółtawe. Musimy je jeszcze jakoś wybielić. Istnieje kilka domowych sposobów, które nam w takiej sytuacji pomogą i oszczędzą pare złotych, które musielibyśmy w innym wypadku wydać na zakup syntetycznych środków.
Najprostszym i równocześnie najtańszym sposobem jest moczenie szarych firanek w wannie w roztworze, który przygotujemy z gorącej wody (wystarczy z kranu, nie trzeba jej gotować) i soli w ilości duża łyżka na trzy litry płynu. Moczymy firanki i zostawiamy je wybielić na co najmniej trzy godziny. Później już wystarczy wyprać je proszkiem do prania przeznaczonym do białych rzeczy i wypłukać. Firanki najlepiej zawsze prać ręcznie w niższych temperaturach, wyraźnie tym zmniejszamy ryzyko ich uszkodzenia.
Jeśli firanki są tylko lekko szare, możemy je wybielić przez dodanie sody oczyszczonej bezpośrednio do prania albo przy mocniejszym zabrudzeniu moczyć je przed praniem w roztworze sody z gorącą wodą, tak samo jak w roztworze soli (polecana dawka to siedemdziesiąt do osiemdziesięciu gramów sody albo proszku do pieczenia na jedną klasyczną firankę – moczyć przed praniem wystarczy tylko pół godziny). Jest to może troszkę droższe od moczenia w soli, ale ciągle wyraźnie oszczędzamy w porównaniu z użyciem specjalistycznych wybielaczy. A zdaniem wielu entuzjastów domowych metod, wynik jest nie tylko lepszy, ale wszystko jest równocześnie bardziej ekologiczne.
Nasze babcie często też korzystały z octu (klasycznego spirytusowego), ale wielu ludziom ta metoda wybielania firan nie pasuje, dlatego że niestety później przez jakiś czas w mieszkaniu będziemy czuć nieprzyjemny zapach. Szare firanki można włożyć na pół godziny przed praniem do zimnej wody ze szklanką octu a później jeszcze podczas prania wykorzystać tę samą ilość octu razem z proszkiem. Ocet można zastąpić podobną ilością świeżo wyciśniętego soku z cytryny, ale cytryna niestety nie jest przy wybielaniu aż tak skuteczna. Z drugiej strony w wypadku lekko szarych firanek to wystarczy i nie musimy się później martwić nieprzyjemnym zapachem.